Asset Publisher Asset Publisher

Aktywny wypoczynek w lesie – ma swoje granice…

W ostatnim dziesięcioleciu Lasy Państwowe poczyniły ogromny progres w kwestii udostępnienia turystycznego lasów, którymi zarządzają w imieniu Skarbu Państwa.

Spełniając oczekiwania społeczeństwa na korzystanie z lasów udostępniono do ruchu kołowego wiele dróg, powstały miejsca postoju pojazdów, parkingi leśne, szlaki turystyczne, ścieżki dydaktyczne i wiele innych. Na przykładzie Nadleśnictwa Brodnica to ponad czterdzieści dróg udostępnionych do ruchu kołowego, blisko sześćdziesiąt miejsc postoju pojazdów, cztery ścieżki dydaktyczne, jedna ścieżka rowerowa i liczne szlaki turystyczne wyznaczone przez Polskie Towarzystwo Turystyczno - Krajoznawcze. Wszystko to dla społeczeństwa, dzieląc się naszym wspólnym dobrem. Doświadczenia ostatnich miesięcy skłaniają jednak, aby nie zapominać o starym powiedzeniu „ufaj i kontroluj”. Na Pojezierzu Brodnickim plagą stało się szkodnictwo leśne powodowane przez samochody terenowe, kłady, motory - nieodpowiedzialnych ludzi, którym tzw. „woda sodowa” uderzyła do głowy. Naprawione drogi z gładką nawierzchnią jakby kusiły do ich niszczenia, no bo gdzie, jak nie tu najlepiej można kręcić „bączki”. Mało tego, testowane są śródleśne cieki wodne, bagna, rozjeżdżana ściółka, niszczone drzewa i krzewy, a wszystko to okraszone potężnym hałasem potęgującym płoszenie zwierząt leśnych. Niszczony jest las – chroniony z mocy ustawy o lasach, obiekty ochrony przyrody - chronione z mocy ustawy o ochronie przyrody. Im trudniejsze tereny, tym ciekawsze wrażenia. Co najgorsze, zagrożone jest zdrowie i życie ludzkie pracowników Służby Leśnej, usiłujących zwrócić uwagę wandalom. Zagrożeni są również turyści, odpowiedzialnie korzystający z uroków lasu.

Siedlisko zniszczone przez kłady (fot. Przemysław Jakubowski)

Ludziom tym wydaje się, że są bezkarni. Jednak nic bardziej mylnego. Nadleśniczy Nadleśnictwa Brodnica informuje i ostrzega, nie będzie żadnej pobłażliwości dla „leśnych wandali” i wspólnie z Policja zapowiadamy bezwzględną walkę z „leśnymi piratami”.

Lasy są otwarte dla ludzi, jednak pamiętajmy, że w lesie jesteśmy gośćmi. Leśnicy są gospodarzami lasu i odpowiadają za jego stan i trwałość. Jeżeli, będąc w gościnie, niszczymy mienie gospodarza, nie dziwmy się, że będziemy wyproszeni, a to, że lasy w większości są własnością Skarbu Państwa nie oznacza, że nie mają gospodarza.